Szałwia lekarska

Szałwia lekarska (Salvia officinalis) rośnie w rejonie śródziemnomorskim, Azji Mniejszej i Syrii, a w Europie, Indiach, Syrii, na Sri Lance i Ameryce jest uprawiana (na zdjęciu jest wersja kolorowa, bo nie miałam całej zielonej w ogrodzie).

Szałwia była znana i używana już w starożytności. Pisali o niej m. in. Pliniusz Starszy, Hipokrates i Galen. Grecy parzyli „grecką herbatę”. Rozpowszechniona była w starożytnym Rzymie. W Europie Południowej szałwię nazywano „świętym zielem”. Z południowej Europy mnisi przenieśli ją na północ do ogrodów klasztornych. Była nazywana „europejską herbatą”. Napar z liści i kwiatów uważano za lekarstwo na żołądek i wzmocnienie. Przepisy na ciastka szałwiowe, czyli liście zapiekane w cieście, szeroko znane były w 1500 r. Zanim zaczęto importować herbatę, Anglicy pili szałwię. Karol Dickens pisał o luksusowych sosach z szałwii i cebuli do pieczonej gęsi. W wielu krajach stosowana jest od wieków w lecznictwie ludowym. Używano jej do praktyk magicznych. Wierzono, że zjadanie liści szałwii z wypisanymi formułkami zaklęć, chroni przed febrą oraz demonami i że szałwia zjedzona w maju może uczynić nieśmiertelnym. Uważano, iż uschnięcie krzaczka tej rośliny w ogrodzie wróży nieszczęście, a nawet po stanie szałwii w ogrodzie oceniano stan gospodarstwa. Piękną legendą jest ta, mówiąca o ucieczce Świętej Rodziny do Egiptu. Gdy spoczęła ona koło krzaka kwitnącej szałwii, ta otrząsnęła kwiecie, aby stworzyć wonny dywan. Za do Bóg obdarował szałwię możnością przynoszenia ulgi ludziom cierpiącym.

W Polsce szałwia uprawiana jest od kilkuset lat, ale często jako roślina roczna, bo w czasie dużych mrozów wymarza, więc trzeba ją przykrywać. Jeśli przetrwa zimę, metodą jej odmłodzenia jest coroczne ścinanie wczesną wiosną, przed rozpoczęciem wegetacji, wszystkich pędów nisko przy ziemi. Szałwię uważano u nas za lek uniwersalny, co wyraża przysłowie „Śmierć tego nie ubodzie, u kogo szałwia w ogrodzie”. Szałwia istotnie jest jednym z najbardziej wszechstronnych leków roślinnych.

Liście szałwii zawierają 1-2,5% olejku eterycznego, ale też m. in. garbniki, witaminę B1, kwas nikotynowy, nieokreślony środek estrogenny. Terminy zbiorów ziela w celach leczniczych (rano, po wyschnięciu rosy) znalazłam następujące: w maju, zanim zakwitnie, w końcu lipca, w II połowie sierpnia, ostatni raz we wrześniu, a nawet w połowie października. Interesujący się wierzeniami ludowymi Władimir Sołouchin w bardzo ciekawej książeczce „Zielsko” pisze, że wg tych wierzeń szałwia (i niektóre inne zioła) posiadają właściwości lecznicze jedynie wówczas, gdy są zbierane po krótkiej letniej nocy.

Liście należy rozłożyć cienką warstwą i suszyć w temp. do 35° C. Po wysuszeniu, przechowywać w szczelnym opakowaniu, w ciemnym, chłodnym i suchym miejscu.

Właściwości liści: bakteriobójcze, grzybobójcze, dezynfekujące, przeciwzapalne, wiążące i unieczynniające toksyczne związki w przewodzie pokarmowym, wykrztuśne, rozkurczowe, ściągające, działające pobudzająco na serce i nerwy, wzmacniające żołądek, ułatwiające trawienie, zmniejszające biegunkę, obniżające poziom cukru we krwi, dobre na dolegliwości wątrobowe, zmniejszające przekrwienie błon śluzowych i skóry i hamujące krwawienia z uszkodzonych drobnych naczyń krwionośnych.

W celach leczniczych sporządza się wyciągi z szałwii. Zwiększają one wydzielanie żółci, pobudzają zbyt skąpe miesiączkowanie. Nalewki lub wyciągi hamują wydzielanie potu, powodują zmniejszenie zbyt obfitego wydzielania mleka u matek karmiących, a ponadto mają działanie przeciwcukrzycowe, pobudzające korę nadnercza, moczopędne, uspokajające, przeciwnowotworowe i antyseptycznie, zwiększają ciśnienie krwi, ułatwiają zapłodnienie i oczyszczają krew.

Nalewki lub wyciągi stosowane zewnętrznie działają ściągająco i antyseptycznie, goją blizny i wzmacniają skórę. Bardzo korzystne jest płukanie jamy ustnej i gardła naparem z liści szałwii przy bólach zębów, zapaleniu okostnej, pleśniawkach, krwawieniu dziąseł, anginie i stanach ropnych gardła. Od wielu lat jest produkowana przez Herbapol świetna mieszanka ziołowa Septosan, w której skład oprócz szałwii, wchodzą też mięta pieprzowa i tymianek. Spotkałam się gdzieś ze starą recepturą, gdzie do ww. ziół dodawana była macierzanka.

Szałwia wchodzi w skład mieszanek ziołowych, m. in. dla chorych na gruźlicę i osób mających problemy trawienne.

Zgniecione liście szałwii są dobre do przykładania po ukąszeniach owadów, egzemach i owrzodzeniach nóg.

Liście, kwiaty i olejek eteryczny nie powinny być stosowane w nadmiarze, gdyż mogą być toksyczne dla układu nerwowego (dwukrotnie bardziej toksyczne od piołunu).

Szałwia jako przyprawa ułatwia trawienie, głównie mięs, wędlin czy tłustych ryb. Pokruszone liście dobrze jest dodawać do potraw z grochu i kapusty, ale też do konserw, marynat czy serów. Szałwii używano jako dodatku do wina i piwa.

W kosmetyce olejek szałwiowy (najlepszy produkowany jest w Dalmacji) stosowany jest do odkażania skóry, przeciwdziała przetłuszczaniu i rozszerzaniu porów, a także przeciwko wypadaniu włosów i łupieżowi. Liści używano dawniej do czyszczenia zębów, do przygotowywania wody do płukania ust i proszku do zębów. Liście były też używane do kąpieli niemowląt.

Liście są też podobno dobrym środkiem przeciw molom.

Oprócz szałwii lekarskiej, uprawiana jest też szałwia muszkatołowa. Jej liści używa się jako przyprawy do wermutu oraz win reńskich. Stosowana jest też w lecznictwie ludowym jako środek na poprawę trawienia i przy zapaleniu nerek.

Źródła:

1) Czikow P., Łaptiew J. „Rośliny lecznicze i bogate w witaminy”, PWRL, 1983,

2) Górnicka J. „Apteka natury”, AWM,

3) Kuźnicka B., Dziak M. „Zioła i ich stosowanie’, PZWL, 1987,

4) Mamczur F., Gładun J. „Rośliny lecznicze w ogródku”, PWRiL, 1988,

5) Nowiński M. „Dzieje upraw i roślin leczniczych”, PWRiL, 1983,

6) Rumińska A. „Rośliny lecznicze”, PWN, 1981,

7) Sołouchin W. „Zielsko”, Instytut Wydawniczy PAX, 1979,

8) „Ziololecznictwo” pod red. A. Ożarowskiego, PZWL, 1976.

Wpis z 02.12.2016 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *