
W Polsce najpospolitsza jest jeżyna fałdowana, ale istnieje wiele gatunków i odmian jeżyn. Wszystkie części tej rośliny są zdrowe:
Liście zawierają garbniki, flawonoidy, kwasy organiczne, witaminę C, inozyt oraz sole mineralne.
- odwary z liści (także suszonych) mają działanie ściągające, przeciwzapalne, bakteriobójcze i grzybobójcze. Mogą być stosowane jako: środek napotny przy przeziębieniach, krwawieniach wewnętrznych, płucnych, schorzeniach przewodu pokarmowego, wzdęciach, przy nadmiernym rozwoju flory bakteryjnej, biegunkach, chorobach grypopochodnych, a zewnętrznie – do płukania jamy ustnej i gardła przy stanach zapalnych oraz kąpieli przy chorobach skóry takich jak trądzik, świąd skóry czy wypryski;
- wyciąg z liści jest dobrym środkiem w chorobach górnych dróg oddechowych oraz jako środek wykrztuśny i uspokajający przy zwiększonej pobudliwości i bezsenności.
Liście dobrze jest łączyć z innymi surowcami o podobnym działaniu. Należy je zbierać wiosną i na początku lata – przed kwitnieniem i suszyć w miejscach zacienionych lecz przewiewnych.
Korzenie
Odwar z korzeni ma działanie moczopędne.
Owoce zawierają dużo witaminy C, ale też A, trochę PP i z grupy B, ponadto pektyny, garbniki, mikro i makroelementy: wapń, fosfor, magnez, związki potasu, miedzi oraz manganu.
Surowe owoce i herbata z nich ma działanie ogólnie wzmacniające i uspokajające przy klimakterium. Owoce są krwiotwórcze, więc można powiedzieć, że odnawiają organizm.
Przejrzałe owoce mają działanie lekko przeczyszczające, podczas, gdy niedojrzałe – zatrzymujące.
Jeżyny są zasadotwórcze. Według medycyny ludowej jedzeniem jedynie jeżyn przez kilka lub kilkanaście dni można wyleczyć choroby układu pokarmowego, np. wrzody.
Można jeść owoce świeże i suszone, robić konfitury, marmolady, dżemy, kompoty, soki, wina i nalewki.
Soku jeżynowego można używać do barwienia przetworów i wyrobów cukierniczych oraz tkanin na kolor fioletowy lub czerwonofioletowy.
Źródła:
1)I. Gumowska „Owoce z lasów i pól”, Wydawnictwo „Watra”, Warszawa 1985,
2)dr n. farm. W. Jaroniewski „Rośliny lecznicze naszych lasów. Jeżyna fałdowana”, „Wiadomosci Zielarskie” 1989 nr 2, s. 8-10,
3)dr n. farm. Edward Wójcik „Liść jeżyny – surowiec nie tylko garbnikowy”, „Wiadomości Zielarskie” 1999 nr 7/8 s. 8-9.

Moim zdaniem jeżyna to jeden z najbardziej zdrowotnych owoców leśnych 🙂 jemy zawsze z początkiem jesieni 🙂 Ostatnio mąż przyniósł kolejne dwa słoiki 🙂 Tym razem nie robiłam naleweczki, nie miałam już alkoholu do zalania. Ale może zdążę w przyszły weekend jeszcze 🙂 Pozdrawiam i dziękuję za te cenne informacje.
Jeżyna jest cenna i w tym roku było jej szczęśliwie więcej niż w ubiegłym, ale jak się zrobiło tak zimno to nie wiem, czy się utrzyma. Miejmy nadzieję, że tak 🙂
ja tez bardzo lubie jeżyny
I warto je jeść 🙂
Lubię jeżyny❤
Ja też lubię 🙂