Po deszczach wyrosło dużo kurek. Zebraliśmy cały koszyczek i pomyślałam o zupie kurkowej. Kiedyś ugotowałam taką zupę według przepisu na White Plate. Później trochę ją zmodyfikowałam i teraz robię po swojemu.
Zupa kurkowa
3 średnie marchewki
1 średnia pietruszka
kawałek selera
200 g kurek
1 średnia cebula
350 g ziemniaków
1 łyżeczka świeżej macierzanki, posiekanej albo 1/2 łyżeczki suszonej (może być tymianek)
150 ml śmietany 18%
masło do duszenia
sól, pieprz
Do 1 i 1/2 litra osolonego wrzątku wrzucić oskrobane marchewki, pietruszkę i obrany kawałek selera. Ugotować wywar.
Umyte i pokrojone kurki wraz z posiekaną cebulą leciutko zrumienić na niewielkiej ilości masła, mieszając.
Pokrojone w kostkę ziemniaki dusić na niewielkiej ilości masła 5 minut (najlepiej w rondelku z grubym dnem), mieszając. Następnie dodać pokrojone w drobną kostkę warzywa z wywaru.
Warzywa zalać gorącym wywarem, dodać kurki z cebulką i macierzankę lub tymianek. Gotować pod przykryciem 20 minut.
Trochę przestudzić zupę i 1/3 zmiksować w blenderze. Wlać z powrotem do garnka, doprawić solą i pieprzem. Przed podaniem dodać śmietanę.
Wpis z 07.07.2014 r.