Domowa pasta do zębów

Fluor jest pierwiastkiem silnie toksycznym, ale przyjmuje się, że w niewielkich ilościach niezbędnym dla naszych zębów i kości. Dlatego od lat dodawany jest do wody oraz do past do zębów, płynów do płukania ust, jest obecny w nitkach dentystycznych i preparatach stomatologicznych.

Trzeba powiedzieć, że fluor występuje naturalnie w organizmie oraz jest obecny w naszej diecie: głównie w rybach i innych stworzeniach morskich, ale też w herbacie, produktach zbożowych, warzywach liściastych, ziemniakach, serach podpuszczkowych i orzechach. W związku z uprzemysłowieniem jest go coraz więcej w naszym powietrzu i glebie. Wielu naukowców zwróciło już uwagę na to, iż obecnie nie ma podstaw do obaw, że fluoru jest zbyt mało, natomiast istnieją obawy, że może być go zbyt dużo. Nadmiar fluoru jest bardzo szkodliwy i może powodować uszkodzenia zębów i kości, alergie, zaburzenia koncentracji i trudności z zapamiętywaniem, depresję,  zaburzenia pracy trzustki, nerek oraz tarczycy, może też uszkadzać narządy rozrodcze i powodować bezpłodność albo też uszkadzać płód, może też prowadzić do powstania nowotworów. Blokuje wchłanianie magnezu przez organizm. W skrajnych przypadkach może wystąpić fluoroza zębów i kości. Początkowo objawia się to pojawianiem się białych plamek na zębach, następnie szkliwo ciemnieje i pęka. Kości stają się bardziej kruche.

Czytałam, że Belgia wystąpiła do Komisji Europejskiej, aby zabronić stosowania dodatków fluorowych w całej Unii Europejskiej, ale na razie bez powodzenia.

Pasty do zębów zawierają nie tylko fluor, ale także inne chemiczne dodatki, chociaż można już kupić pasty nie zawierające fluoru. Zrobiłam przegląd różnych środków służących do mycia zębów oraz higieny jamy ustnej:

– olej kokosowy nierafinowany – ma działanie antybakteryjne, przeciwpróchnicze i wybiela zęby. Aktorka Gwyneth Paltrow mówi, że po przebudzeniu nie myje zębów tylko płucze usta olejem kokosowym.  Ssanie oleju jest bardzo zdrowe, ale to osobny temat. Do ssania nadają się też inne oleje, natomiast ze względu na swoje właściwości oraz konsystencję olej kokosowy do zrobienia pasty do zębów nadaje się najlepiej,

– soda oczyszczona – ma działanie antybakteryjne, wybiela zęby usuwając kamień i osad; czytałam, że niektórzy stosują ją wraz z wodą utlenioną, ale nie próbowałam,

– ksylitol – ma działanie antybakteryjne, zapobiega próchnicy i poprawia smak pasty,

– mięta – napar do płukania lub olejek miętowy – ma działanie antybakteryjne, jest dobra do odświeżenia oddechu, stosowana w stanach zapalnych błony śluzowej jamy ustnej i stanach zapalnych dziąseł,

– goździki – olejek, proszek lub napar – uśmierzają ból zęba,

– kakao zawiera substancje zapobiegające próchnicy zębów,

– rozmaryn – odświeża oddech i działa antyseptycznie, miętowo-rozmarynowy napar jest dobry do płukania ust,

– korzeń truskawki wysuszony i sproszkowany – wybiela zęby,

– cynamon – ma właściwości antybakteryjne, przeciwgrzybicze i poprawia smak pasty, ale nie każdemu służy i nie każdy go lubi,

– szałwia lekarska – napar do picia i płukania przy ropniach zębów, stanach zapalnych jamy ustnej, krwawieniu i owrzodzeniu dziąseł, zaniku dziąseł,

– skrzyp – napar dobry do płukania przy zapaleniu błony śluzowej ust, zapaleniu pryszczykowym jamy ustnej, próchnicy, krwawieniu z dziąseł, stanie zapalnym dziąseł. Ja dodaję zawsze trochę suszonego skrzypu gdy mielę skorupki, a potem jem proszek ok. ¼ łyżeczki dziennie. Gdy w grudniu byłam na przeglądzie u dentystki, znowu nie miałam ani jednej dziury w zębach. Przekonałam się też, że i kości mam mocniejsze. Oczywiście nie należy jeść zbyt dużo słodyczy. O skorupkach pisałam kiedyś tu:

Szanujmy skorupki

Domowa pasta do zębów

 

½ szklanki oleju kokosowego nierafinowanego

4 łyżki sody oczyszczonej

1 łyżka ksylitolu

Olej kokosowy podgrzać na tyle, by można było wymieszać go z pozostałymi składnikami. Gdyby nam się podgrzało za bardzo i olej stał się zbyt płynny, należy go zdjąć z ognia i pozwolić mu trochę zastygnąć, bo w płynnym oleju dodatki opadną na dno. Do podstawowej pasty można dodać:

20 kropel olejku miętowego lub

5 łyżek sproszkowanego korzenia truskawki lub

2 łyżki kakao lub

którykolwiek inny z ww. dodatków w proszku lub olejku.

Pastę umieścić w płaskich, szerokich słoiczkach. Aktualnie używany ustawić w łazience, a pozostałe przechowywać w lodówce. Nakładać na szczotkę szpatułką.

Wpis z 19.03.2017 r.

PB100019.JPG

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *