Od dawna zabierałam się za zrobienie zupy z pokrzywy i nareszcie ją zrobiłam. O właściwościach pokrzywy będzie następnym razem, a teraz przepis na wzmacniającą zupę z pokrzywy z bloga Agnieszki Maciąg (z moimi drobnymi modyfikacjami).
Zupa z pokrzywy
3 garści świeżo zerwanej młodej pokrzywy
1 por
1 duża cebula
3-4 średniej wielkości ziemniaki
2 marchewki
1 pietruszka (razem z natką)
1/4 bulwy selera lub posiekane liście młodego selera
4-5 ząbki czosnku (może być posiekana garść czosnku niedźwiedziego)
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
2 łyżki masła klarowanego (ja użyłam zwykłego masła)
sól, pieprz
2 gałązki świeżego lub trochę suszonego lubczyku (ja użyłam trochę curry)
dużo posiekanej natki pietruszki i koperku
do podania – śmietana lub jogurt
Posiekać cebulę, czosnek i białą część pora. Pokroić też ziemniaki w większe kostki i marchewkę oraz pietruszkę w małe kosteczki lub w słupki.
W garnku rozpuścić masło, wrzucić posiekaną cebulę, pora (w półkrążki) oraz czosnek i lekko przesmażyć mieszając, a następnie dodać ziemniaki, marchewkę i pietruszkę. Chwilę podduszać razem, dodać seler i całość zalać ok. 2 l wrzącej wody. Dodać sól, pieprz, gałkę muszkatołową i gotować na małym ogniu przez ok. 10 minut. Dodać posiekaną pokrzywę (siekać raczej w gumowych rękawicach) oraz lubczyk i gotować na małym ogniu, pod przykryciem, przez dalsze 10-15 minut.
Zupę można podawać ze śmietaną lub z jogurtem. Można z kromką razowego chleba lub grzankami. Smaczna też będzie z dodatkiem jajka na twardo – jak szczawiowa lub chłodnik.
Wpis z 22.05.2017 r.