Faceci są naprawdę inni, rzeczywiście jakby z innej planety i przeważnie nas nie rozumieją. Można by dużo o tym opowiadać, np. mój kolega przyszedł do pracy w poniedziałek cały zły, bo był z żoną na zakupach w niedzielę w centrum handlowym i jeszcze mu nie przeszło. Żona chciała kupić watę i proces jej kupowania tak go rozsierdził: „I rozumiecie, tam była cała ściana waty, a ona przez pół godziny nie mogła wybrać!”. Próbowałam tłumaczyć żonę, że te waty są różne: bawełniane, syntetyczne, mieszane – trzeba wybrać odpowiednią. Patrzył na mnie, wysłuchał, ale nie wyglądał na przekonanego.
A my byliśmy z MDK w ubiegłym tygodniu w Auchan. Zrobiliśmy zakupy i prowadziliśmy wózek z zakupami w kierunku wyjścia. Po drodze jest kwiaciarnia, a w jej wnętrzu zauważyłam prześliczne herbaciane róże. Całe wiaderko. Były tak niesamowite, że aż się zatrzymałam i westchnęłam z zachwytem: „O Boże, jakie piękne róże!”. MDK nawet zareagował, nie powiem. Od razu energicznie skierował się do środka ze słowami: „To ja ci kupię!”. Powiedziałam, że nie albo tylko jedną i czekałam patrząc na sąsiednie wystawy. Stoję, patrzę: idzie, niesie trzy… tulipany.
Gdy to opowiedziałam Eli to się dowiedziałam, jak kiedyś jej mąż pojechał do Londynu. Przed wyjazdem zapytał, co jej przywieźć. Powiedziała, że prosi szalik tylko żeby nie był czerwony. Przywiózł … czerwony, „bo coś mówiłaś o czerwonym”.
Zrobiłam chleb tzw. paleo z bloga Paleosmak, dobry dla osób z chorobami autoimmunologicznymi, np. Hashimoto. Bardzo smaczny. Może zastąpić tradycyjne pieczywo.
Chleb z dyni
2 szklanki mąki ziemniaczanej albo ararutowej, albo z tapioki
1/2 szklanki oleju kokosowego
1 szklanka purée z dyni ugotowanej lub upieczonej
4 łyżki mąki kokosowej
3 łyżki miodu
1 łyżka octu jabłkowego lub soku z cytryny
1 łyżka cynamonu
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki imbiru
1 łyżeczka soli kłodawskiej lub himalajskiej
Roztopić olej kokosowy i wyrobić ciasto z wszystkich składników poza sodą i octem. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstego kremu.
Dodać sodę, wymieszać, a następnie ocet lub sok z cytryny i ostatni raz dobrze wymieszać.
Ciasto przełożyć do wysmarowanej tłuszczem foremki o wymiarach ok. 10 x 20 cm i piec przez ok. 45 min. w temperaturze 180º C, aż do suchego patyczka.
Czyżby faceci nas kobiet nie słuchali no bo przecież chciałaś róże a on kupił ci tulipany. Oni naprawdę są z innej planety 😂a chlebek fantastyczny
Ależ oni nas słuchają tylko niedokładnie 🙂
Też mam wrażenie, że faceci nas po prostu nie słuchają 🙁 ciekawy ten chleb, takiego jeszcze nie jadłam 🙂
🙂 Mnie ten chlebek na tyle smakował, że jeszcze nie raz go zrobię 🙂
świetny ten chlebuś! <3
Pyszny chlebek 🙂
🙂 rozbawiła mi ta historia, ale rzeczywiście tak jest nie raz sie o tym przekonałam, a chlebek wugląda pysznie
To tak z okazji nadchodzących Walentynek 🙂
Wygląda pysznie, bardzo fajny przepis 😉
Dzięki – chlebek polecam 🙂
Zdecydowanie świetna propozycja, jestem ciekawa jak ten chleb smakuje. Ogólnie jestem fanką chlebów …
Chlebek wart jest spróbowania 🙂
Super wygląda ten chlebek 🙂
Chlebek ma rzeczywiście piękny kolor i dobrą konsystencję 🙂
Warto go zrobić, żeby spróbować 🙂
fajny ten chlebek, ja jeszcze takiego nie jadłam
Taki dobry, że zrobiłam go już kilka razy 🙂
Niestety mi wyszedł gumiasty myślę że było za gęste ciasto co dodać lub czego mniej dodać żeby było ok
Oj, nie wiem, jeśli zachowałaś proporcje z przepisu to może być kwestia piekarnika. Może w Twoim piekarniku trzeba piec troszkę dłużej?