
Bardzo mnie cieszy nadchodząca wiosna, bardzo! Tęsknię za słońcem i ciepłem. Zachwyca mnie błękitne niebo oraz kwitnące forsycje. Dzisiaj rano nie było na niebie nawet jednej chmurki, a było tak czyste i jasne, że nawet Wisła okazała się niebieska.
Z potrzeby słońca i błękitu, kupiłam sobie żółtą bluzkę i zachwyciłam biżuterią z akwamarynami. Odzywa się we mnie dziecko geologów, bo lubię piękne kamienie, a akwamaryny są takie świeże i wiosenne.
Mam ostatnio ochotę na jajka, stąd propozycja sałatki z jajek. Zaczęłam ją robić lata temu, gdy po raz pierwszy zrobiłam na Wielkanoc jajka faszerowane pieczarkami i zostało mi trochę nadzienia. Uznałam wtedy, że szybciej od jajek faszerowanych robi się sałatkę. Zamiast pieczarek można użyć w sezonie innych świeżych grzybów.
Sałatka z jajek z pieczarkami
3 jajka ugotowane na twardo
180 g pieczarek
1 średnia cebula
3-4 łyżki majonezu
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
sól, pieprz
olej do smażenia
Cebulę i pieczarki pokroić w plasterki i usmażyć razem na oleju. Ostudzić. Posiekać drobniej.
Jajka obrać ze skorupek i pokroić w kostkę (ja to robię krajalnicą do jajek). Dodać pieczarki z cebulą, majonez, pietruszkę i przyprawy. Odstawić do lodówki przynajmniej na godzinę, żeby się „przegryzło”.

ja też lubię takie jajeczne sałatki
Polecam z pieczarkami 🙂
Bardzo lubię taką sałatkę z jajek, czasami dodaję też groszek 🙂
A z groszkiem nie próbowałam 🙂
Nie robiłam i nie jadłam takiej sałatki, ale słyszałam, że jest pyszna.
Nam bardzo smakuje 🙂
Takiej sałatki jeszcze nie robiłam, a zrobię w te Święta 🙂 Dziękuję za propozycję. Zapisuję!
Mam nadzieję, że będzie Wam smakowała 🙂