Tortilla pszenna

 

Jak sobie radzicie z odosobnieniem? Świat nagle okazał się inny niż się wydawało. Ja odrobiłam zaległości w spaniu, czytaniu i wielu rzeczach, na które nigdy nie było czasu. Nawet zrobiliśmy sobie w domu wieczór karaoke. Mam płytę „Budki Suflera” z muzyką do tego celu i jak na pierwszy raz nawet nieźle wyszło. A jak Wam się nosi maseczki? Mnie tak sobie, ale moja koleżanka jest zachwycona. Powiedziała, że uwielbia maseczki, bo zmarszczek nie widać.

Można ugotować lub upiec coś ciekawego. Dzisiaj tortille.

 

Tortilla pszenna

 

2 szklanki mąki

1/2 łyżeczki soli

3 łyżki oliwy

2/3 szklanki gorącej wody (użyłam troszkę więcej)

 

Mąkę przesiać, dodać sól i oliwę. Stopniowo dodawać wodę, mieszając łyżką lub mikserem. Połączyć składniki i uformować kulę z ciasta. Wyrabiać, dopóki ciasto nie będzie gładkie i elastyczne. Przykryć folią i odstawić na 1 godzinę.

Ciasto podzielić na 16 równych części, uformować kulki i odstawić na 15 minut.

Placki rozwałkować cieniutko na blacie wysypanym cienko mąką i piec na rozgrzanej, suchej patelni, przeznaczonej do smażenia bez tłuszczu, najpierw 30 sekund z jednej strony, potem 30 sekund z drugiej. Tortille powinny się wydąć i pokryć brązowymi plamkami. Układać je jedną na drugiej na talerzu pod folią.

Po usmażeniu wszystkich placków, zawinąć je w wilgotną ściereczkę, owinąć folią i zostawić na kilka godzin, by były miękkie.

Tortillę można jeść z uduszonymi na tłuszczu warzywami, np. pokrojoną w kostkę papryką, cebulą i pomidorami. Można do warzyw dodać jakieś mięsko, awokado, paprykę itp.

 

 

 

10 myśli w temacie “Tortilla pszenna

  1. Magdalena

    Jeju, my mamy całą klasykę Budki Suflera i właśnie ta muzyka idealnie nadaje się do karaoke. 🙂 My ostatnio wyjęliśmy swój sprzęt z paczek sprzed roku i zrobiliśmy sobie -’disco’ w ogrodzie 😀 Swoją drogą, ciekawe, że mamy podobne pomysły do Waszych. 🙂
    Ostatnio zmieniłam styl odżywiania. Tortilla – samo zdrowie. Chętnie przygotuję!

    Odpowiedz
    1. Iwona Autor wpisu

      Ja kupowałam takie zeszyty „Budki” z płytami. W swoim czasie wychodziły po kolei. Wyszło w sumie 20, a jedna płyta specjalnie do karaoke. Cieszę się, że też masz 🙂

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *