Kotlety pożarskie

 

Taki przysmak PRL, który wrócił do łask. Według starego przepisu, te kotlety robi się z mięsa całego kurczaka, ale można robić nawet tylko z piersi. Od jakiegoś czasu robię czasem takie kotlety, bo pracy przy nich niewiele, a u mnie w domu zawsze są przyjmowane z entuzjazmem.

 

Kotlety pożarskie

 

1 podwójna pierś kurczaka, zmielona

kilka gałązek natki pietruszki

1 bułka namoczona w wodzie

1 jajko

sól, pieprz

bułka tarta

olej do smażenia

 

Mięso porządnie wyrobić z 1 jajkiem, posiekaną natką pietruszki, odciśniętą bułką i przyprawami. Mokrymi dłońmi formować kotlety, obtoczyć w bułce tartej i smażyć na rozgrzanym oleju.

 

 

 

10 myśli w temacie “Kotlety pożarskie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *