Przez wiele lat miałam opory przed zrobieniem zakwasu do barszczu, bo pierwszy, który zrobiłam, zapleśniał. W ubiegłym roku odważyłam się i wyszedł świetny. Dlatego w tym roku znowu zrobiłam i wszystko z nim w porządku. Ma cieniutką warstewkę nalotu kiszonkowego, ale to szybko usuwam łyżką i jest klarowny. Dlatego bardzo zachęcam do zrobienia własnego zakwasu z buraków. Warto go dodać do barszczu, ale też pić codziennie, bo jest bardzo zdrowy.
Zakwas można jeszcze nastawić i zdążycie do Wigilii.
Zakwas z buraków
Należy przygotować:
duży słoik, powiedzmy 3-litrowy
2 kg niedużych podłużnych buraków
2 l wody źródlanej albo kranówki, jeśli jest dobra
2 łyżeczki soli niejodowanej kłodawskiej do przetworów
2 ząbki czosnku
2 liście laurowe i kilka ziaren ziela angielskiego
1/2 szklanki wody z ogórków kiszonych lub z kapusty, ewentualnie poprzedniego zakwasu z buraków (jeśli ktoś ma)
Do słoja wrzucić obrane ząbki czosnku, liście laurowe oraz ziele angielskie, a na to buraki obrane i pokrojone w plastry o grubości ok. 1 cm. Zalać osoloną wodą wymieszaną z wodą z innych kiszonek, przykryć słoik podwójnie złożoną gazą i zamocować gumką po to, by nie wpadły do niego żadne muszki. Właściwie nie wiem, skąd te muszki się biorą. Wszystko sypane, pryskane, owoce pozbawione robaków, a muszki jak były tak są. To dla mnie wielka tajemnica.
Słoik odstawić na 6-7 dni w miejsce ciemne i chłodne, czyli w temperaturze pokojowej, a nie w ciepłej kuchni.
Wesołych, zdrowych Świąt życzę 🙂
Witam serdecznie ♡
Super przepis, bardzo inspirujący 🙂 Idealny na obecny czas 🙂
Pozdrawiam cieplutko ♡
Ja też pozdrawiam 🙂
Ja jestem z grupy zupy grzybowej na wigilię, ale taki przepis na pewno się przyda, może w przyszłym roku zrobię zakwas i prawdziwy barszcz czerwony 🙂 pozdrawiam serdecznie 🙂
U nas jest grzybowa i barszcz dla dzieci 🙂
Robię zakwas z buraków. Jest zdrowy i pyszny. Wesołych świąt 🌲🌲
Pięknych Świąt 🙂
taki domowy musi być pyszny!!! U nas w wigilię to musowo jest grzybowa
U mnie jest grzybowa i jest barszcz dla dzieci 🙂
Na pewno taki zakwas to prawdziwy rarytas. Ja raczej na żur robię częściej, choć może i po świętach zrobię zakwas buraczany
Żur też dobry, ale na Wigilię barszczyk zrobiłam 🙂
Właśnie super, że jest tak zdrowy 😀
Jak to kiszonki 🙂
Przyznaję, że nigdy nie robiłam zakwasu. Muszę spróbować 🙂
Nawet jeśli pierwszy raz by nie wyszedł (jak mnie kiedyś), zachęcam do zrobienia domowego zakwasu 🙂