Archiwum kategorii: Sery

Domowa mozzarella

Mam dzisiaj coś specjalnego. Nie tylko dla Was, ale też dla mnie. Nawet nie przypuszczałam, że tak łatwo i szybko można zrobić ser mozzarella w domu! Ten ser jest niezbędny do sałatki caprese i innych sałatek, ale również do pizzy, bo świetnie się topi. Najtrudniejsze, ale możliwe jest zdobycie niepasteryzowanego mleka.  Przepis Aliny FooDee.

 

Mozzarella

 

2 l niepasteryzowanego mleka

ok. 4-5 łyżek octu winnego lub spirytusowego (ewent. sok z cytryny)

Mleko wlać do rondla i podgrzewać, mieszając, aż będzie gorące tak, by móc trzymać palec w mleku, ale nie poparzyć się (temp. 45-50 st. C).

Zdjąć garnek z ognia i, ciągle mieszając drewnianą łyżką, dodawać ocet po 1 łyżce, aż na łyżce zbierze się gruda sera, a serwatka stanie się żółta. Wtedy już wziąć powstały ser w ręce i, ugniatając, odcisnąć serwatkę.

W międzyczasie podgrzać serwatkę z dodatkiem 1 łyżki soli, aby była gorąca, wrzucić kulkę sera i rozciągać go przez 5 minut. Mozzarella stanie się w ten sposób bardziej jednolita i elastyczna. Wtedy da się z niej zrobić kulę (albo mniejsze kulki).

Kulkę sera wrzucić na kilka minut do miski z zimną wodą i kilkoma kostkami lodu, aby się ustabilizowała.

Można zużyć od razu lub przechowywać w lodówce w misce z serwatką przez kilka dni.

 

 

 

 

 

Ser prawie kaukaski

 

Mam dostęp do normalnego mleka krowiego, więc wypróbowałam przepisy na ser z dodatkiem jajek i śmietany. Serek jest bardzo śmietankowy, delikatny i pyszny. Dodatek jajek powoduje, że ser ma zwartą konsystencję i można go kroić nawet na cienkie plastry.

 

Ser prawie kaukaski

2 l tłustego mleka

330 g śmietany 18%

3 jajka

2 łyżeczki soli

ewentualnie ulubione zioła lub przyprawy, żeby dodać pod koniec gotowania (ja dodałam garść nasion czarnuszki)

 

Mleko wlać do dużego garnka z grubym dnem (wypłukanego wodą) i zagotować. Dodać śmietanę zmiksowaną z jajkami i solą. Gotować na malutkim ogniu ok. 1/2 godziny, od czasu do czasu mieszając drewnianą łyżką. Gdy wytrąci się serwatka, zdjąć z ognia i wylać zawartość na sito wyłożone podwójnie złożoną gazą (ja skorzystałam z chusty serowarskiej) . Gdy serwatka odcieknie, owinąć ser ściśle gazą, przykryć talerzykiem i obciążyć, np. kamieniem. Zostawić na kilka godzin, żeby ser dobrze odciekł (można zostawić nawet na całą noc).

Przechowywać w lodówce pod przykryciem.

Serwatkę (po przecedzeniu) można użyć do zupy czy do zrobienia chleba. Mam też pomysł, żeby zrobić z serwatki solankę i przechowywać w niej ser – powstanie coś w rodzaju sera feta do sałatek.